Cały dzień dziś w pyjamie... Leczyłam ból...Niby się mówi że jeśli się ma 1000 powodów do smutku trzeba znaleść 1001 do szczęścia... Ale ja nie potrafie znaleść nawet jednego... Na tym świecie nie ufam nawet sobie a co dopiero jakieś innej osobie...Ja zmienie troche te słowa bo to prawda nie ufam sobie ale ufam moim najbliszym ale nie ufam tym osobą które mnie tak zraniły...A szczególnie nie ufam już <mu> nawet teraz się boji ze mną gadać...Musze się nauczyć żyć bez niego...Trudne zadanie...