pójdę tylko tam, gdzie w duszy muzyka muzyka muzyka moja gal
Heja!
Wczoraj Casting. Wrażenia były zarąbiste :)
Byłam tam jakoś tak o 15.15 a wyszła po 20 :D
To wszystko miało się o 18 skończyć a tu po 20 jeszcze za mną tyle osób było że ja pierdziele.
Czekałam tyle żeby usłyszeć genialne słowa od reżysera:
"Widzisz tą słuchawkę?
Tak.
To ją opieprz"
Hahaha
Myślie że całkiem całkiem mi poszło, ale te cztery godziny siedzenia zrobiły swoje.
Na szczęście zapozałam się z taką Martyną, a potem z Oliwią. Martyna to było moje zbawienie :D
Myślałam że tam umrę z głodu a ona mi porzyczyła 2 zł na PrencePollo :D
Jeszcze nigdy tak dobrze nie smakowało.
Dzisiaj, sprawdzian z geografii, lekcje, nauka angielskiego na sprawdzian więc nudy :D
KOŃCZĘ PA