Wybacz, wybacz proszę, że jestem taka, że czasem nie pozwolę Ci
żyć tu tak jak chciałbyś, chciałbyś...
Zapamiętaj te słowa każde me tchnienie,
każda ma myśl jest tylko dla Ciebie.
Każde mrugnięcie, mój szept w Twoje uszy,
Twych oczu nie zastąpi żaden skruszwy
Prosze popatrz ja na prawdę Cię kocham,
choć często zachowuje sie jak prostak.
Wybacz mi jakoś to wszystko naprawie,
byś był dumny ze mnie i było tak zawsze.
Przepraszam że czasem moja wyobraźnia
wybiega daleko w krainę błazna,
że myśli mam chore, ale serce zdrowe
ono bije dla Ciebie bo oddałam je Tobie
Zbyt często może widzisz łzy w mych oczach
zbyt często może mówię Ci ze kocham,
ale ja taka jestem i chcę być lepsza.
Musisz na prawdę w te słowa uwierzyć
Wybacz, wybacz proszę, że jestem taka, że czasem nie pozwolę Ci
żyć tu tak jak chciałbyś, chciałbyś...
Dla Ciebie na prawdę zrobiłabym wszystko,
otworzyła niebo, przyciągnęła je blisko,
byś mogł po nim stąpać jak anioł.
Bo pragnę tak bardzo Tobą sie zająć,
Świat to nie zając i nie ucieknie.
NIech sobie trwają te chwile piękne.
Bez nas to wszystko traci swój urok,
bez Ciebie w mym życiu jest tylko ponuro.
Jesteś dla mnie po prostu księciem
jak Cie opisać gdy słowa bledną.
A ja pisze ten tekst, siedząc samema
gdy Ty jesteś tam, cały dzień w biegu.
Życie me jednak jest troszke za krótkie
by być oddzielnie, być w pojedynkę.
Ale ja czekam tu i zawsze będę,
niech to co czuje zabrzmi wszędzie.
Wybacz, wybacz proszę, że jestem taka, że czasem nie pozwolę Ci
żyć tu tak jak chciałbyś, chciałbyś...
Specjalnie dla CIEBIE:*:*:*:*
Pozdrawiam wszystkich komentujących i odiwedzających:*:*:*