Festyn ;*
W sumie było ciekawie, pomijając fakt, że prawie przez cały dzień bolała mnie głowa.
Maskra..w czasie imprezy poszłam do koleżanki zjeść coś :O
i potem mi jako tako przszło..ale to nie była dla mnie udana impreza...cóż.
uciekam do szkoły napisać kartkówkę z niemca. :O
trzymajcie się. ;*