a kiedy będziesz miała dosyć tych zakłamanych twarzy..wtedy popatrz we własne odbicie..zobaczysz to samo..dokładnie to samo.. wtedy dopiero zrozumiesz..zrozumiesz wszystko..
są dwa wyjścia..złe i te gorsze.. częściej wybieramy gorsze, a nawet jeśli nie, to i tak wybieramy źle..ale cóż.. nie zawsze wszystko może być proste, nie każda sprawa potrzebuje szczególnych rozmów, ważnych rozmyśleń, niektóre nie zasługują nawet na machnięcie ręką.. nie zawsze jest wszystko proste..ale raz na jakiś czas by nie zaszkodziło..dobrze by było machnąć ręką i po sprawie..niestety teraz wszystko staje sie o wiele trudniejsze..albo po prostu my lepiej rozumiemy niektóre sprawy..