Dzień zaczął się dosyć normalnie, tak jak zawsze . Obudziłam się o 12;00, a wstałam 0 14;00 jak zawołali mnie na obiad . Oczywiście Paulina wyciągnęła mnie za sesje, bo jak by mogło być inaczej, bobyt w Dywitach bez sesji, nie możliwe . Ale tak szczerze to nie miałam ochoty i humoru na tą sesje, więc jak widać zdjęcie kiepskie. ; 3