Jak heroina...uderzam do głowy.
Dodano: 15 LIPCA 2009
HeHe
HeHe
Dzisisiaj pisze z ranka bo brat mnie obudzil a ze sie umowilam z Martyna to bym nie wstala bo umowilam sie o 6;00a wstalam w sumie o 3;37
No z rana pobiegac "dla kondycji"
No jeszcze wieczorkiem pojdziemy ale narazie lepiej z rana bo nikogo w parku nie bedzie a my nie chcemy az takiego przypalu jak wczoraj siac;p
Nie no park najlepszy wczoraj byl
I mam na sobie 31 ukoszen tych malych wkurzajac debilow(a sa bardziej wkurzajace niz Czesiek na lekcjach;p)
Dobra to ja ide siie szykowac o Pozdro 4 all + Martyna
