Idą święta haha ... wszystko powoli się układa, to co jeszcze tydzień temu wydawało się niemożliwe, dziś jest już całkiem realne i wiem, że tym razem nie wystarczy telefon bym był na zawołanie. Tydzień spędzony na leżeniu, piciu kawy z Karoliną ;* :D dzięki temu polubiłem Szczecin ^^ no i oczywiście wieczorne melanżowanie ,dzięki za pożegnanie :-)