I nagle zrobiła cos co wydawało się w tamtym momencie zupełnie naturalne i czemu nie mogła się oprzeć. Przyciągnęła go i przytuliła do siebie. Trwali tak chwile, czując, ze dzieje się cos uroczystego. W pewnym momencie ciszę zagłuszył samochód przerywając cisze. Wtedy ona skuliła się jak przestraszone dziecko i powiedziała cos co zagłuszył dźwięk samochodu. Po chwili poczuła zawstydzenie. On musiał poczuć to samo, odsunął się bowiem gwałtownie, bez słowa wstał i odszedł.
Filusia ach te 2 dni
Kiniasek bo my siebie teraz potezbyjemy..ale damy rade
Donix, Anix, Serek, Gus, Martas, Asis,
Kochac czasem znaczy - poprostu umiec nie byc razem
:((