No więc...
Wszystko jakoś leci... trochę " hujnia z grzybnia i patatjania ", ale jakoś trzeba dawać radę.
Czas wziąść się w garść.
Szczere rozmowy najlepiej pomagają.
Dużo problemów i dużo na głowie...
" Najgorszy jest moment
W którym czekasz na coś
I tak boleśnie nic się nie dzieje
I prawdopodobnie nic się wydarzy.
A mimo to Ty nie potrafisz czekać. "