No ten teges mamy piątek,piąteczek,piątunio ; D każdy pewnie happy ;D dzień był całkiem spoko,duszno strasznie,każdy się kleił do każdego haha ;D co do murzynów to powiem wam zawiodłam się,ja tu z Anią i Łukaszem oczekiwaliśmy jakiś czarnuchów,z wielkimi czaaaarnymi ustami i kręconymi czarnymi loczkami a tu co ?! jakieś białasy do cholery mi przyjechały,no przepraszam bardzo ktoś mnie w konia zrobił i pożałuje tego -.- no ale dobra zamiast czarnuli był Wojtuś ( przewodniczący całej tej grupy bębniarzy) i on przynajmniej mnie rozbawiał swoimi minami,mam nawet autograf i zdjęcie ;D więc szacun co nie xD ... No tak poza tym to wspomninałam że w chuj gorąco,po południu wyszłam sobie na dwór,było całkiem ;D a teraz odpoczywam,czekam na mamcie i chyba jade na siłownię poćwiczyć ; )) możę jeszcze poźniej sie odezwe ; *
siemanko.
__________________
` tak poprostu zwyczajmnie i bez zobowiązań go kocham.