photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 WRZEŚNIA 2013

brak fotek

na razie o dziwo obyło się bez szpitala

w poniedziałek ostateczna decyzja co dalej z zatokami

ale myślę że wszystko jest na dobrej drodze

weekend na żwirowni

mega mega mega udany

w dzień jazda sprzętami

wieczorami ognisko

w nocy do domu

chwila snu biedra i znowu żwirownia

czyli cała ja

ciągle w biegu

w niedziele dla urozmaicenia popołudnie

w Bednarach czyli agro show

poniedziałek w pracy później załatwianie spraw

wieczór na pogotowiu

no i jakoś zleciało

wtorek w końcu zasłużony odpoczynek

przez cały dzień nie wyszłam z domu

także lenistwo

poziom hard

środa od rana z Mateuszem 

później z Paulą

z dziadkiem szpital

(swoją drogą coś ostatnio za często bywam na SORze)

i na koniec z Filemonem

czwartek znowu całe rano z Mateuszem

i spontaniczny wyjazd do Gorzowa

wczoraj z Krystianem

później z Michałem

i na koniec balety z Gładziem Leczusiem Rurkiem i Olejem

dzisiaj od rana śmierć

a teraz już jest dobrze

powoli dochodzę do siebie

i czekam na wieczór