z Komandorem zlotu
w Bornym Sulinowie
ogólnie w czwartek napisałam egzamin z Pediatrii
najszybciej w mojej karierze
20 pyt w niecałe 5 min
ale zdałam
a później już tylko Borne Borne Nasze Borne
uwielbiam ten zlot
4 dni które zleciały tak szybko
ale wspomnienia pozostaną na zawsze
mieszkanie w DPSie to było coś
w czwartek w sumie działo się nie wiele
bo zlot zaczynał się od piątku
ale my znaleźliśmy sobie zadania
na wypełnienie czasu wolnego
piątek tańce hulańce swawola
ale było świetnie
spotkania ze znajomymi
których widujemy tylko na zlotach
to jest coś
wartego przejazdu tyle km
sobota
wyjętych kilka godz z życiorysu
bo odchudzanie i alkohol nie są dobrym połączeniem
bo traci się pamięć
ale z tego co widziałam na zdjęciach to działo się
rzecz jasna w pozytywnym tego słowa znaczeniu
w nocy a właściwie nad ranem kilka śmiesznych akcji
natupanie w pokoju Siwego
balony
jazda wózkiem inwalidzkim
kąpiel w rzeczach
i wiele innych
niedziela czas wyjazdu to przykry moment
no ale nic
czekamy na następny zlot
w nadziei że ten czas zleci dość szybko