(...)

Ale czego nie będzie??

Tej przyjaźni? Doskonale wiem

Ponieważ inni kommentują to dlaczego mam nie dodawać zdjęć??

Zresztą jestem teraz skazana na tygodniowe siedzenie w domu (Zapalenie gardła i nienaturalne powiększenie migdałków i węzłów chłonnych), więc komp jest jedyną formą rozrywki. nikt nie pisze nikt nie dzwoni więc co ja się będę przejmować tym że nikt oprócz mnie tu nie dodaje zdjęć.

A tak odchodząc od tematu... wiecie że z powodu gardła nie mogę mówić?

JA! Przecierz ja muszę mówić! Muszę! A mi się karzą ograniczać bo struny głosowe sobie pozrywam. Dlatego moje nottki są takie dłuuugie.Dobra koniec. To jest ten moment kiedy wszyscy zaczynają pisać komentarze. Najczęściej $licznie

Bosko

Pięknie

Cudnie itp

Ja jak komuś komentuje to się wyrażam. Jak komuś skomentowałam to wie no nie??

Pozdr dla kiedyś naj przyjaciółek

With Love From Edith

****

Tak więc... Omijając to, że macie mnie głęboko to zaznaczam, że JESTEM TU, do psiej nędzy. Lepiej mi.

Więc moje drogie, ja se cholera nie życzę swych zdjęć tutaj :)

A poza tym jako jedyna nigdy hasła nie znałam. No, ale ma się wtyki. Kłóćcie się dalej, wstawiajcie zdjęcia jak chcecie. Ale prosże żeby mnie do już nie dotyczyło. Bo mam powyżej uszu moich brzydkich zdjęć.

Tak więc radujcie się. I trwajcie w przekonaniu, że jestem geniuszem.

Pokój Waszym duszom,

Michelle.

***

A teraz klękajcie do mych uszu, ponieważ gdyż zmieniłam hasło. A wiecie dlaczego? Bo nazwa jest uwłaszająca mojej godności, z wpisów robi się wesoła nowelka. No, i chcę zrobić w końcu porządek z Wami. Do roboty się prosze wziać.

A, Edytko, przyjdę do ciebie z lekcjami.

Mówcie mi Zuo.

Michelle