Siemano.
Dziś nuudy jak cholera.
Ale teraz opowiem o moim poprzednim tygodniu.
Piątek- zakończenie... jupi! I z Jg. gdzieśśś ;******
Sobota- u dziadka. Sam odkrył nowego psa... Nazwał go 'Siusior', bo jak się go zaczęło głaskać to on puszczał fontannę w postaci żółtego płynu <blee>
Niedziela- Dryn, Dryn!! Tato o 8.o0 rano mnie wywalił z łóżka... ;/ Ok. Jedziemy do Poznania na giełdę... Tak se... Później do Auchana... i do Zoo. No a następnie to jak zwykle do Pestki i do C&A po ciuchy... a tato był niezły... kupił basen i paczka rozwaliła się na parkingu pod ziemią... żal... I wieczorem zwał rodzinki ;)
Poniedziałek- Po Sama i do Saisy po chipsy o smaku Piwa- fujj...
Wtorek- Rowerkiem po Sama i na basen.
Środa- Wreszcie do basenu, chociaż woda była zimna ;D Jg. Przyszła!! ;**** A to na tej opuszczonej budowie...
Czwartek- Nudy od rana. Po południu do Piły po spodenki... i sklep zamknięty. A w Housie i Croppie nic takiego fajnego nie było ;/ A potem do Dziadka do szpitala.
Piątek- Zrobiłam babeczki. O 15.0o Jg. przybędzie i niewiem co...
Sobota- KONCERT O 20.30 przed nim do Poznania po ciuchy. Albo w niedziele?? I don't know.
Ja już chcę SOBOTĘ!!
whitelove
sweetbirdie
karciaxx14
sugarcandy
jepaa
Jula
Marta
Sam
Madzia
Ci, o których zapomniałam...
pisać! to dopiszę