Ah to życie...
Czasami zdarzają się w życiu rzeczy, na które nie mamy wcale wpływu... Najpierw jest tak super zajebiście, ale potem mamy wątpliwości czy jednak dobrze zrobiliśmy... Ale jakoś się to może ułoży ; ) Każda znajomość - nawet ta fałszywa - czegoś nas uczy... żeby nie popełniać tego samego błędu...
Czasami mam ochotę się odizolować od wszystkich, albo zniknąć.
Gdybym zniknęła, ciekawe kto pierwszy by mnie szukał?
Gdybym usunęła fejsa, gg itp oraz wyłączyła telefon, kto pierwszy zapukałby do mych drzwi?
Skoro Ci zależy, to czemu tego nie okażesz?
Nie oczekuję czegoś wielkiego...
szczere "kocham" wystarczy.
Choć życie jest w cholerę trudne - jakoś to bedzie ; )
Ważne, że mam tych, którzy mnie wspierają ;**
UWIELBIAM MOJE SNY!<3
Aha i jeszcze coś:
Serdeczne pozdrowienia dla Pawła ;**
Skoro mówiłeś, że śledzisz mojego fotobloga,
to pozdrowienia dotrą ; )
<3