w czasie deszczu dzieci się nudzą... ;)) [ale to tylko taki mały szczegół, że nie pada, co nie?]
hm. pomysłów na notkę brak. :( ale wiecie, że dawno dżołków nie było? ;>>>
idzie sobie zajaczek przez lake, widzi skrzypce, podnosi fortepian i mówi: - Ale dzisiaj trabki produkuja! Jaki z tego moral? - Nie stawiaj mleka na werandzie, bo ci rower ukradna.
ała. no masakra kompletna. kogoś chyba dziąsło bolało. jak można tak net zaśmiecać? ;P hym, spróbujmy jeszcze raz.
dyrektor zakładu mięsnego chciał pokazać Jasiowi co przekaże mu w spadku. Oprowadza więc go po zakładzie i podchodzš do pierwszej maszyny: - Popatrz synku to jest taka maszyna gdzie wkładasz barana a wychodzi parowka, rozumiesz? Syn mysli i mysli i w końcu odpowiada: - Tato, a powiedz mi czy jest taka maszyna gdzie najpierw wkłada się parowkę a potem wychodzi baran? - Tak synu to twoja matka!
hih już mi lepiej. ;D
;***
Komentarze
~harry hej sliwka robaczywka:P spoko fotka jak zawsze pozdrawiam i cluje goraco:P pa aska i zapraszam do mnie!!