Po wczorajszym popołudniu, wieczorze i dzisiejszym poranku spędzonym z chemią mam serdecznie dość nauki.
Dziś olewam wszystko, mam zamiar do końca dnia słuchać muzyki i się obżerać. :D
Jakoś od momentu gdy pogoda się poprawiła mam dużo lepszy humor i naprawdę dobry czas przed sobą.
Za tydzień wyjeżdżam do Cserkeszolo, czekałam na to cały rok
i choć niektóre sprawy nie wyjaśnią się już nigdy, to na prawdę nie mogę się doczekać. *.*
Co ja robiłam gdy połowa Southold była w Krakowie?!
...i co będę robić podczas gdy Bednarek będzie miał koncert w Wodzisławiu?!
nie lubię gdy mnie coś omija.
http://www.youtube.com/watch?v=Vo_0UXRY_rY