Ukraina
Ukraina...nie mogę powiedziec,że jest tam super. Warunki czasem sa straszne. Mycie sie w miskach i sranie do wiadra. Czasem trudno to wytrzymac. Jednak to miejsce jest w swoim zacofaniu cudnowne. Wszystko jest proste i o wszystkim się zapomina. Nawet chcąc sie smucic nie jest to możliwe. Właściwie wcale się tam nie myśli. Więc taka cudowna odskocznia :D No i Lwów ...Bardzo łądne oczywiscie. Kamieniczkii kocie łby mają swój urok. Ale wspominając o tym mieście chodzi mi głównie o pewną osobę którą poznałam. Pewien żydowski pan. Przemiły,przesympatyczny i ogólnie wspaniały! Polsko-Ukraińska granica też ma swoje uroki -.-.
Ach,moja odwaga jest jednak czymś wielkim. Robię rzeczy o które bym się nawet nie podejrzewała. Ciekawe jak barzdzo wpłyną na moje życie. Byłam bardzo szcześliwa. Niektórzy ludzie tak wspaniale reagują na życie! Ale szczeście dobra reakcją juz minęło. Teraz juz tylko oczekiwanie i przetrwanie najgorszego. Najdzieja matką głupich. Nigdy się nie bałam do tego przyznac...
Ja ljublju Tebja <3
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił,
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.