Płyn Micelarny Garnier

Płyn micelarny garnier 3w1 do skóry wrażliwej

Z moim zmywaniem makijażu jest troche zabawnie. A raczej bardzo zabawnie, bo po całym dniu używania oczu, kiedy zdejmę okulary średnio cokolwiek widzę. A nie chce mi się znów ich zakładać by sprawdzić czy idelanie zmyłam makijaż. Kiedy wychodzę z prysznica zerkam (przyklejając twarz do lustra), więc czy zostałam z pandą czy nie. I to jest dla mnie miarą działania płynu micelarnego. Kiedy używałam Ziaji Ulga i tego oto wyżej Garniera myślałam, że ta panda i powtórne zmywanie makijaż to norma. Od tego czasu kupiłam już dwa inne płyny i mogłam zrezygnować z powtórnego zmywania makijażu. Moim zdaniem jest to mocno średni płyn, który nadrabia stosunkiem pojemności do ceny. Ja jednak wolę dać więcej i mieć ładnie zmyty makijaż ;)

SKŁAD:

Aqua

Hexylene Glycol - na temat tego składnika znalazłam tylko informację, że jest to konserwant, ale podejrzewam, ze jeśli tu jest tak wysoko ma zdolności myjące (?)

Glycerin - gliceryna

Disodium Cocoamphodiacetate- łagodna substancja myjąca

Disodium EDTA - związek kompleksujący jony matali. Zwiększa trwałość kosmetyku, zapobiega zmianom barwy oraz konsystencji produktu gotowego

Poloxamer 184- emulgator, zdaje się, że on tu jest odpowiedzialny za tworzenie cząsteczek miceli

Polyaminopropyl Biguanide (B162919/4) - konserwant stosowany w środkach do mycia twarzy

PODSUMOWANIE

plusy:

+ stosunek jakości do ceny - dostajemy 400 ml w cenie ok 12 zł (różnie w zależności od promocji)

+ bardzo wydajny. Data ważności to 6 miesięcy od otwarcia, ale ja otwarłam w październiku a skończyłam pod koniec czerwca? xD Użwałam na stancji studenckiej więc może w domu zeszło by mi szybciej no ale i tak. Stosowałam raz dziennie

minusy

- jak dla mnie słabo i niedokłądnie zmywa makijaż, szczeólnie tusz do rzęs, miałam także problem z kreską po eyelinerze. Po prostu nie mogłam jej domyć:<

Niestety, ja nie kupię ponownie, znalazłam juz lepsze płyny ;)