JA POWINNAM SKONCZYĆ Z WYMÓWKAMI! codziennie obiecuję sobie ze bede cwiczyć, ze znajde chociaż te 4% na cwiczenia, przeciez co to jest 1h? ehh....postanowiłam robić codziennie skalpel, chociaż przez jeden miesiąc żeby zobaczyć jakieś efekty i co....wczoraj zawaliłam a dzisiaj tez czuje ze mi sie nie chce, ze duzo nauki itp. Jest godzina 20.50 a ja zeżarłam dzisiaj mnóstwo kalorii i zero ruchu. MASAKRA
sniadanie: dwie kromki ciemnego chleba z jajecznicą z dwóch jaj, kawa
II sniadanie: pomarańcza, kromka chleba z parówką(nie mialam nic innego w lodówce -.- )
obiad: pierś z kurczaka z warzywami, jogurt pitny kokosowy
dotąd jest pięknie ale....
podwieczorek: 4 ciastka czeeekoladowe gdzie jedno ma 100 kcal -.-, wafle ryżowe, paluszki, kawa
kolacja:2 tosty z serem i szynka z białego chleba
poprostu masakraa..............
idę się w koncu wziać za ten skalpel.