no hej malutkie ;* tak jak wczoraj już gdzieś komuś wspominałam dodaję swoje zdjęcie żebyście miały jakiś punkt uzasadnienia.
Jak widać na zdjęciu- zero jakichkolwiek proporcji co jest chyba moją największą zmorą.
Bo gdybym miała buist, to ok, mogę mieć szeroki tyłek i grube uda no ale bez jaj że na górze praktycznie mnie nie ma, a na dole jest mnie o dwa razy za dużo :/
Zdaję sobie sprawę, że parę osób byłoby zachwyonych na moim miejscu mając taką figurę, ale nie ja...
Ciągle będę przystawać na tym, że mam zbyt grube nogi, głównie uda, mało idealny brzuch i zbyt szeroką talię.
Cóż... będziemy z tym walczyć.
Chudego ;*