banan,marchew,brzoskwinia
jestem dzis jakas zdenerwowana ,wszystko mnie drażni
w czw rezeonans a mi po nocy juz sie śni szpital
tak się denerwuje,że masakra
jedzeniowo dzis całkiem spoko,do tego big spacer
zrobilam sałatke z gyrosa ale bez majonezu
na bazie jog greckiego
pycha
bedę ja miala na 3 dni na pewno
Zdecydowałam się po półtorej roku a może i dwóch na jedno zimne,orzeźwiające ,owocowe-jabłuszkowe ,puszkowe piwko w upalny dzień,a wlaściwie noc,bo tak sie wahałam czy wypić czy nie.Kupiłam,otworzyłam,usiadłam i pomyślalam-wypije,przecież taki relaksik zdarza się raz na dwa lata. Chciałam w końcu łyka wypić aż tu nagle telefon.... Rozmowa trwała 1,5h ,piwo sie zagrzało,gorącego nie bede piła.............. Za kolejne 2 lata jak będę piła piwo,wyłaczę telefon !!!!!!!!!!!!
Inni zdjęcia: 99% z 1 kronikakrukastop toujourspurEdge of Excess tasteofinnocence1490 akcentova323 przezylemsmierc;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigd