Dziś był pogrzeb pomego znajomego :(
strasznie dużo ludzi było najwięcej młodzieży on miał 20 lat tylko 20 :(
Nadal nie mogę uwierzyć że go już nie ma choć dziś go widziałam ostatni raz ale nie mogę do siebie dojść jak każdy kto go znał po prostu wielki szok :( niedawno jeszcze dodał post na facebooku i niektóry jeszcze się z nim widzieli i rozmawiali a tu nagle żegnamy go poraz ostatni :(
Tego się nie da ogarnać dziś płakałam jak małe dziecko w kościele i na cmentarzu...
Dla czego tak się stało dlaczego !?
Nie rozumiem tego on był tylko o 3 lata starszy ode mnie.
Eh nadal płakać mi się chce :( Niech spoczywa w spokoju :* mam nadzieję że mu tam będzie lepiej i że patrzy na nas wszystkich z góry i wie że za nim tęsknimy :(
Nigdy Ciebie Radku nie zapomnimy :(
__________________________________________________________________________________
A coś innego to jutro jadę do polkowic z mamą itp. na imprezę woldzwagena razem z moim chłopakiem:*
Nie mam nawet ochoty pisać, tak więc papa :*