Opener Kurwa Festiwal
Zaczęło się niewinnie. 9,5h jazdy pociągiem, na poł stojaka, poł leżąco, pół siedząco na korytarzu bez przedziału. To jescze nic w wagonie była kolonia dziecięco-religijna. Cholerne spacerki na sisiu, i ciągle nas uciszanie bo za głosno..
Dojechaliśmy, zanim udało się nam dojechac na teren festiwalu, pojawily się na niebie chmury.Zanim zarejestrowaliśmy się i wymienilismy wszyscy bilety na opaski, mineła jakaś godzinka.
Namioty rozkladalismy w deszczu, jak i spędzenie kawałka czasu potem. Namioty pomagalą rozkładać nam Magda, świetnia osoba którą poznalismy i polubilismy wszyscy. Miała świetnie jazdy. A wiecej o Niej pózniej.
Pierwszy dzień był bez koncertów, pojechalismy tylko po jakieś żarcie. A dalej nie pamiętam co robilismy, wiem ze napewno jedliśmy.
1 DZIEŃ MUZYKI. Pierwszy koncert na jaki poszliśmy to "the Car is On Fire" słabizna, problemy z wokalem i dźwiękiem, ludzie nie wiedzieli co robić, czy tańczyć, czy bująć sie. słabo..
Potem przeskoczenie na MAIN stage, zobaczyliśmy Rentona. który zagrał troche coverów itp. Ale oczewikania nasze były skierowane na Artic Monkeys. Największe rozczarowanie, koncert byl słaby, słaby i jeszcze raz sląby-I bet you look good on dancefloor, troche mnie ruszyło, ale to i tak za mało. Potem moja nowa miłość BASEMENT JAXX. Jeden z 5 najlpszych koncertów OPENERA. Tyle Energi i tańca przez 1,5 godziny. WHERE"S YOUR HEAD AT. Obawiałem się ze bedzie sam duet DJ, a pprzyjechali z całym zespołem i tancerkami. MEGA MEGA KURWA MEGA. Po BJ, poszlismy na Łąki Łan. Nie zdązylismy na BIG BATON, ale i tak koncert zajebisty. STARA BRUDNA SMUTNA KURWO. i wiele więcej pozytywów. I tak zakończylismy pierwszy dzień, umyciem twarzy w uwywalce, podmyciem pach i do namiotu spać.:D.
2 DZIEŃ. Jak zwykle pełno zlew, zaczelismy do siebie z Adamem, mówić On do Mnie Stefan, ja do niego Andzej. I oto w ten dzień pierwszy raz wykonaliśmy publicznie szczypiorek, łowców kropka B. Nie ma to jak osoby z namiotów naokolo nas się dołaczajom. KLIMAT KLIMAT I JESZCZE RAZ KLIMAT. Kupilismy sobie z Andzejem, po parze spodni i parze japonek. Do tego żarcie jak zwykle;P.
18.00 Punkt Maria PESZEK. To co ona robiła na scenie było świetnie, ale jednak nie dała pociągnać Majna, najwiekszej openerowej sceny, poprostu ludzie nie rozumieją chyba jej muzyki:). Piękny Striptease na scenie :). No i drugi z najlepszych koncertów Openerowych to FLYKKILLER. Od tego momentu trip hop, jest muzyką którą musze nadrobić, zajebisty wokal ruchy i muzyka;) . TRANS na tym koncercie miałem TRANS. . Potem The GOSSIP następny zajebisty koncet z wielkiej PIĄTKI. Ta GRUBA PANI MA TYLE ENERGII i CHARYZMY. KOCHAMY CIĘ KOCHAMY TAK JAK TY NAS:D OOŁ POLEND I LOVE YOU MUA MUA MUA:D. Po Niej nastał czas na THe kooks:) wiem ze 5 na 6 naszych ludzie z openera (6 jestem ja) zabić mnei chce, ale kooksi grali moze fajnie ale nie ruszyli mnie, przesiedziałem ich na kocyku!!:D. Wiekszosć Mobiego spędzonego w namioce na regeneracje na Crystal Castles. I tamtem koncert według tamtej 5 się nie udał. Ja nim zyłem , to co tam się działo to było mega uczucie, koncert przeradzał się w ORGAZM, wielki ORGAZM, CZULO się cały czas ze tanczy sie z Alice ze z Nią się Szaleje, FAze i TRANS dała mi takze Eliza. Odplynałem na tym koncercie.
3 DZIEŃ. Jak nie lubuje w koncertach Reggae. to IZrael mnie pozytywnie zaskoczył. Potem szybki skok na Fisza(słabo) potem Kawałek Kulki, potem madness który był opozniony i piękne FAITH NO MORE, myslalem ze są slabi, rozczarowali mnie, byłi mega, to jak wokalista bawił się swoim głosem i wrzeszczach itp. Faith no More następny w wielkiej Piątki. Olanie Pendulum przeziemnei z powodów zmęcznia było moim największym błedem openerowym.
4 DZIEŃ. Tu jak ktos gdzieś na openerze powiedział przydala by się TELEPORTACJA. Os.t.r tak sobie za bardzo duzo kurwa i był troche pijany i nawijał za duzo o komercji majac na sobie bluzke Rebeooka. Dalej Plug n PLay na chwile, potem Lily Allen słąbo, wolalem zjesc kiełbase;). Potem Kings Of Leon hmm, niby najbardziej poządany scenicnie zespoł, a tu lipa lipa lipa. PLACEBO, oni mają dopiero teksty. Ale po zasmoleniu delikatnym, wpdałem w trans i nie pamięam 30 minut koncertu po kawałku MEDS. Pobudka na PRODIGY, Bolą mnie do teraz stawy barkowego plecy i inne części ciała MOSH MOSH I jeszcze raz MOSH. Do tego Hotdogi za 1zł. Powrtów przedział i bełchatów. Powowiadam wiecej jak sie spotkamy moze zorbimy duzego grilla;)
Inni zdjęcia: dream artsidus... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24