to się nazywa miłość
a nie to co ktoś udaje,albo pisze Ci później że to wszystko było na jaja :c
dzisiaj sobota, ranek, brzydka pogoda, nie ma co robić, nikogo ciekawego nie ma na gg,
nie ma ogólnie co robić na necie, na dwór nie wyjde bo za zimno, a już prawie jestem chora
przez brata. Może do biblioteki z koleżanką pójdę oddać książki,albo będę czytać "spowiedź narkomana"
albo mama będzie mi kazała sprzątać, nienawidzę sprzątać,a szczególnie przed świętami -,-