Hejka robaczki;****
Jestem ciekawa jak osoby dla mnie bliskie zareagowałyby na wiadomość
o mojej śmierci, jestem ciekawa czy ktoś by się mną w ogóle przejmował,
jeśli bym nie odpisywała na ich esemesy, nie odbierała telefonów czy
chodź by nie widywała się z nimi, jestem ciekawa ile osób by za mną
tęskniło, gdybym wyjechała gdzieś na kilka lat albo może na zawsze?
Wiem tylko, że policzę te osoby na palcach jednej ręki.