Wędujemy :)

W Karkonoszach najbardziej pokochałem ich ciszę. Ciszę dającą możliwość swobodnego wędrowania gdzie się nam wszystko podobało. Gdybym to ja układał plan tego obozu (na którym czułem się nie jak na obozie tylko na koloniach) to byłoby w nim więcej pieszych wycieczek ale co było to minęło i się nie odstanie. Ogólnie poprowadziłbym go inaczej ale i tak dzięki ludziom stał się ciekawy.

Szczerze mówiąc myślałem, że w takie zachowania zostały już dawno w pierwszych klasach gimnazjum czy nawet jeszcze w podstawówce. A tu nagle okazuje się że istnieją osoby, które w wieku 16 (prawie 17) lat kłócą się która klasa matematyczno - fizyczna jest lepsza. Zastanawia mnie jakie mają kryteria i kim są aby w ogóle takie rankingi prowadzić ale no cóż. Mówiłem i powtarzam po raz wtóry: dziecinada i porażka. Pozostaje mi się tylko śmiać z nieogarniętej jeszcze przeze mnie głupoty ludzkiej.

-chłopaki dlaczego się nie śpieszycie?
- bo mamy autobus dopiero 39
- pogięło was? Mamy 34!
- CO?! To zapier****my!!!
I tak przyjechał później :D

Apel do Kacpra: ucz się teraz bo na kursie będziemy się czym innym zajmować niż Twoją nauką :D. Dokumenty i zeszyty, które Ci podałem i jutro przekaże do nauki wystarczą :P

Na piątek szykuje się Mega Speed Day. Więcej już na pakować nikt nie mógł. Dobrze, że chociaż nie ma fizyki (po raz wtóry :P)

Akurat wypadło w losowaniu foobar'a :D <..>