Czuby atakują!

Na zdjęci dwójka czubów (Sebastian i Kacper) , z którymi siedzę w ławce ( a potem ludzie się dziwią czemu w szkole się nie uczymy, skoro jak się zbierzemy razem to tylko śmiech wychodzi :P). Jutro, jak to w każdy piątek będą luźne lekcje więc ubawu na pewno będzie co niemiara.

Zdjęcie pochodzi z przygotowań (właśnie widać jak się przygotowywaliśmy) do odpustu w kościele. Tam też ciekawie było.

Dzisiaj porazi kolejny w poczcie sztandarowym. Nie cierpię sztandaru hufca (tzn. nie cierpię go trzymać, bo z wyglądu mi się bardzo podoba) dlatego bo jest ZA DUŻY (ponad 3m) i niewygodny. Bez porównania wolę ten szczepu i szkoły... W poczcie było nawet fajnie, tylko Ola miała niepowstrzymywaną radochę :)


Nie wiem dlaczego (albo raczej wiem tylko nie wypada o tym mówić na forum publicznym) ale mam radochę jak małe dziecko :p. mimo iż nie powinienem, ale mam ubaw z głupoty niektórych ludzi, którzy boją się mi powiedzieć to co o mnie myślą prosto w twarz mimo tego, ze mnie za plecami poważnie oczerniają i obrażają. Ale cóż to nazywa się odwaga cywilna (albo jej brak)...


Zbiórka na 15 w sobotę! Zbieramy się pod szkołą a gdzie zawędrujemy, to już tajemnica lasu... Zapowiem już teraz co będzie nas czekało w tym roku a mianowicie dużo łażenia (minimum 60 kilometrów w tym roku harcerskim) dla mnie to stosunkowo mało, ale i tak będę wybierał wam takie trasy, że nie będzie sposoby by się nudzić :D

Trzeba lekcje z dzisiaj nadrobić, ale dużo nie było to się szybko uporam.

A teraz do wyboru:

Stosunkowo spokojne i przepiękne <...>

Metalowo-alternatywne <<>>

Metalowo-alternatywne (ale z dla osób, które niemiecki drażni :D) <><>