Walentynki 2013 i 2014. Tak bardzo się zmieniliśmy! może i jakość zdjęcia nie powala, ale chyba da się zauważyć, że jeszcze rok temu wyglądałam jak 14latka :D ojjj życie się zmienia, tak. I to może się zmienić nawet z dnia na dzień.. Jestem chrzestną wspaniałej Liski, która wygląda jak mała księżniczka! luty minął strasznie szybko.. Miałam sporo fajnych spotkań, w tym z Kasią. Sesyje sesyje i rozmowy o wszystkim ;) No i jesteśmy taką jedną kochaną Rożnowską rodzinką ;) matura mnie przeraża! Studia mnie przerażają! Ale całe szczęście będą jeszcze wakacje... o matko! praca! praca też mnie przeraża! wszystko ostatnio jest takie dziwne.. nie mam najmniejszej ochoty na nic! dosłownie na nic! nawet mi się nie chce ciuchów poukładać w pokoju, kolacji sobie robić, pomalować paznokci, o ćwiczeniach i nauce nie wspominając... help mi! nie chce być śmierdzącym leniem -.-
Gratuluję Asieńce i Marcinowi kochanego i zdrowego Szymka! <3
P.S. Właśnie zczaiłam, że to mój 500 wpis na tym blogu ;o
A prowadzę go już od 11 lipca 2009 :D hoho kolejny dowód, że czas leeeeeeeci!