No bo co ^^ fajne takie ;)
Ejj.. czy drugi człowiek musi zawsze ranić ? Czy to na tym polega ? Gdzie szczerość gdzie zaufanie ? No kurdę. Chyba poprzednie zdjęcie już takie dość trochę 'przeterminowane' no ale co.. Bo i tak przecież bywa. Nie rozumiem toku myślenia, nie potrafię tego zrozumieć.. Najbardziej moim zdaniem boli takie owijanie w bawełne, lepiej powiedzieć tą najgorsza prawdę niż oszukiwać nie wiadomo po co. I no mówią, że ludzie się zmieniają.. tylko z pozoru. Przecież gdzieś tam w środku zawsze zostanie ten sam człowiek, nie patrząc na to czy on zmienił się na lepsze czy na gorsze no bo przecież tak jest no. Ostatnio nauczyłam się chyba jeszcze bardziej mówić to co myślę.. tak mi się wydaje, bo jednak jestem w stanie powiedzieć chociażby teraz z przymusu przez sms... ale powiem ;] I nadal szukam definicji słowa człowiek.. - pomoże ktoś ?
A teraz tak ogółem to ej ^^ jakoś złapał mnie teraz wewnetrzny i zewnętrzny pozytyw, jakoś ulżyło mi na duchu szczerze mówiąc.. ;)
'Gdy jesteś zakochany
Twoje myśli zawsze mają wspólny mianownik'
;*