photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 GRUDNIA 2009

Szczęśliwego Nowego Roku

   Czułam się tak, jakbym była uwięziona w jednym z tych przerażających koszmarów, w których myśli się tylko o tym, że trzeba biec, biec ile sił w nogach, ale te nie chcą cię nieść dość szybko. Zdawało mi się, że przepycham się przez obojętny tłum w coraz wolniejszym tempie, a tymczasem prędkość z jaką przesuwały się wskazówki zegara , wcale przecież nie malała. Nie zważając na moją rozpacz, zbliżały się nieubłagalnie do punktu, którego osiągnięcie miało oznaczać koniec wszystkiego.

   Niestety, nie był to jednak niewinny senny majak. Szaleńczym biegiem nie ratowałam też własnej skóry, jak to zwykle w koszmarach bywa. Nie, pędziłam, aby ocalić coś o stokroć mi droższego. Moje życie nie miało dla mnie w tym momencie żadnej wartości

Info

Użytkownik silverberry
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.