Co się ludziom dzieje?
Maniana się dzieje, i to konkretna.
Nikomu nie ufaj.
Da się tak?
Tego tu wyżej to ja baaaaaardzo kocham.
Jemu mogę ufać.
On mnie nie opuści.
Mam nadzieję, że się wszystkim poprawi, bo coś nie sądzę żeby spora ilość znajomości ciągnęła się przy tych relacjach. Zdrady, pościgi, wybuchy...
A co z przyjaźnią? Miłością?
Czy tylko garstka osób o tym nie zapomniała?
Czy również tylko te resztki pamiętają, co to przyzwoitość i umiar?
________________________________________________________
Nie jestem pewna czy chciałbyś to wiedzieć
Jest takie piekło, które kiedyś było...