Snując się smetnie po korytarzach budy marzyłam tylko o tym,
żeby już być w domu.
No cóż... cudem dorywając się do neta, piszę notkę.
Przyrodniczka jest jednak głupia.
Z wielu powodów...
Ok.
W domu... Fart, że ojca nie ma.
Bo on mi na neta nie pozwolil wsiąść...
Więc już kończę, przechodząc do pozdrowień...
Pozdrowienia dla:
Meliski-bo ciem lubiem x*
Larci-zawsze potrafisz mnie doprowadzić do śmiechu xD
Daniela-sama nie wiem czemu o.O Kuzynekk x*
Pauliny(Kozak xD) -bo jesteś fajnaa O.O
Krzycha-cudem.
Paa.