Jestem strasznie rozkojarzona. Dziś uruchomiłam mikrofalówkę nie wkładając do niej talerza z jedzeniem...Robiłam sałatkę i zapomnniałam dodać dwóch składników, można by powiedzieć, że najważniejszych.
Jutro będzie lepiej.
Dwie godziny temu wygrzewałam się w wannie z gorącą wodą. Potrzebowałam tego.
Zadbałam trochę o ciało.
Jutro chyba muszę odwiedzić aptekę, bo dziś cały dzień boli mnie gardło, co jest mało przyjemne i może pokrzyżować mi najbliższe plany.
A chora być nie mogę, oj nie.
Zaraz pewnie pójdę spać, ale poczytam jeszcze książkę.
Ostatnio wypożyczyłam 4 i teraz czytam z zapartym tchem.
Dobrej nocy wszystkim ;*