Troszeczkę mnie tu nie było. To wszystko wina szkoły, nauki. Ogólnie patrząc na siebie z perspektywy czasu oraz na moje zachowanie zauważyłam, że bardzo się zmieniłam. Nie chodzi mi tu o wygląd zewnętrzny (tu w sumie też się zmieniłam..ale nie o tym zamierzam pisać) a o zmiany w moim charakterze. Do końca nie wiem, czy wyszło mi to na lepsze, czy też na gorsze. Czasem wydaje mi się, że dobrze się stało, jednak są chwile, gdy żałuję tej zmiany i chciałabym znowu być, taka otwarta jak kiedyś. Rozmawiać o tym, co mi leży na sercu, nie tłumić tego w sobie. Dzisiaj nie potrafię. Dzisiaj wolę usiąść na łóżku, włożyć słuchawki w uszy, puścić ulubioną piosenkę i myśleć o wszystkim, szukać rozwiązania, dla niektórych spraw albo tak po prostu o czymś zapomnieć. Czasami mam wrażenie, że łatwiej jest się uśmiechać i udawać szczęśliwą niż tłumaczyć, co jest nie tak.
"Remember that night underneath the stars
For a minute I thought the world was ours.."
Użytkownik sikamtobaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.