Kiedyś tam pojadę ISTAMBUŁ <3
a teraz to na co nie mam siły ani choty. I znów chciałam żeby było dobrze, chciałam się z tobą spotykać. Ty też powinnaś mnie zrozumieć, ale ty nigdy nie będziesz wiedziała, bo nie zawsze będziesz najważniejsza, tak już jedynacy mają, czyli ty, musisz być zawsze w centrum uwagi. Ale to działa na twoją niekorzyść. Tak siędzie i się zastanawiam jak mogłaś tak powiedzieć, ja ... nigdy bym tak nie powiedziała. Ale to przecież ty uważasz że ja nie mam mózgu .... a spójrz na swoje zachowanie. Nie potrafisz patrzeć na inne osoby to wkońcu zrób coś z pewnym Panem ... a nie potrafisz tylko gadać, idz do niego, albo staraj się zapomnieć. Troche już nie mam siły na walkę z tobą, ciąge ty coś zaczynasz, jakieś głupie odzywki i podobne, a potem mówisz że to ja czegoś nie rozumiem i nie mam mózgu i jestem tępa. Zadaj sobie pytanie. O co ci chodzi tak na prawdę i czego ty chcesz, bo ty chyba sam nie wiesz.
Nie ma rozwiązania już miałam swoję głupie myśli .... ale już jest ok.
Teraz już spać