photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 SIERPNIA 2012

Dąbki.

Chociaż wiem, że od wyjazdu dzielą mnie jeszcze prawie dwa tygodnie, ja wpadłam w szał planowania.

Wczoraj kupiłam nowy strój kompielowy, dzis robiłam listę ubrań.

Ciesze się jak małe dziecko.

Znajomi jak słyszą, że wybieram się nad polskie morze we wreześniu, robią głupie usmieszki.

A ja wiem, że nawet w zimie czuła bym się szcześliwsza nad Bałtykiem niż w ciepłych krajach.

Tak - polskie morze to świadomy wybór.

Widziałam już morze Tyrreńskie i Egejskie i żadne z nich nie równa się z naszym Bałtykiem.

Nic nie poradzę, że zakochałam się w nim do szaleństwa.

I mogę jezdzić nad tysiące innych mórz, ale od czasu do czasu i tak będe wracała właśnie tu.

Cóż, patriotka ze mnie :)