Te dni dały tlen moim płucom.
Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą.
Patrzymy wstecz, bo tyle za nami.
Lecz ważne są tylko dni, których nie znamy. x2
Minęło coś koło siedmiu miesięcy od kiedy byliśmy razem.
To miał być dzień, zwykły dzień, ale było inaczej.
Nawet ustaliliśmy porę.
Bo Mieliśmy się zobaczyć tego dnia tu w niedzielę wieczorem.
Wszystko byłoby spoko, ale nadeszła piąta.
I od tamtej pory urwał mi się z nią kontakt.
Nie odbierała telefonu.
Więc gdy nadeszła ósma sam postanowiłem wyjść z domu.
Szedłem do niej wtedy przyszedł SMS.
Że nie potrafi ze mną teraz gadać za żadną cenę.
I wtedy pierwszy raz w środku poczułem hardcore.
Więc olimpijskim tempem przybiegłem pod jej balkon.
Nie chciała wyjść, rozmawiałem z jej siostrą.
W rozmowie wyczułem, że nie wyjdziemy na prostą.
Uczucie pękło w niej to nie ironia.
I właśnie tak kończy się moja historia.
Inni zdjęcia: ;* patrusia1991gdJa patrusia1991gd:* patrusia1991gd. milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24