torebka po prezencie babci.
fajna taka i kororowa xd
dzisiaj przyszli na śniadanko, posiedzieli ze 3 godz. i poszli.
sympatycznie było, jestem dumna z Młodego, że nie zbombardował mi pokoju i się zachowywał.
Wczoraj wigilia, wróciłam cała w jednym kawałku ^^
Żarcie wyśmienite, pomijając niewiarygodnie słonego karpia (nie wiem dlaczego był taki słony), a miałam naprawdę na niego ochotę i liczyłam, że będzie ok...
Powiem szczerze, że Aniołek Gwiazdorek , czy kto to tam przynosi te prezenty, naprawdę się postarał. Nowe słuchawki, elektroniczny mikroskop, białe bryczesy, torba z Kermitem <3 i parę innych gadżetów baaaaaaardzo przypadło mi do gustu
Bardzo, bardzo, bardzo lubię składać Ci niekonwencjonalne życzenia ;)
Za to życzenia kochanej mamusi mnie dobiły. Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać...?