Takie jakieś... kółka.
Ostatnio miewam dziwne sny.
Naprawdę dziwne.
Czuję się jakbym oglądała telenowelę brazylijską
A jak ktoś umie czytać mi w myślach to mam przerypane.
Dzisiaj konkurs z Fizyki.
Do skomentowania pozwolę sobie zacytować pewnego Pana Profesora:
"Porażka, poracha, porastwo!"
Jak ja teraz spojrzę w oczy Pani Profesor... ;(
Dobrze, że to ostatni rok w tej szkole.
Chociaż nie. Niedobrze. Lubię G2.