byłam wczoraj odkrywać mój Rzeszów na nowo. i faktycznie - "odkryłam" kilka pięknych miejsc, chociażby Zalew. cisza, spokój, bliska, wręcz namacalna obecność przyrody - krzyki ptaków i rechot żab. piękne słońce, no ale taka już specyfika RZ. od zawsze były tu piękne zachody słońca.
miejsce idealne dla sentymentalistów i bohaterów romantycznych.