Jutro nie będę miała czasu, więc już dziś robię takie tam podsumowanie
Ten rok 2012 był bardzo wyrczerpujący, ale też ciekawy. Sama nie wiem jak te 365 dni minęło.
Ten rok był pełen radości, ale także łez i roczarowań. Po raz pierwszy zbierałam na orkiestrę oraz brałam udział pierwszy raz w powiatowych zadowach w biegach przełajowych. Ten rok to też wyjazd na mecz do Katowic oraz udział w Tadeuszkach 2012, a także występ naszych siatkarzy i wygrana w Lidze Światowej. ROK 2012 to także rok pełen rozmów, rozmów, nauki i wieele innych sytuacji ciekawych i mniej interesujących. Chciałam teraz podziękować, ale nie będę wymieniać po imieniu, bo kogoś można pominać. Chciałabym podziękować ludziom, którzy mnie zawsze wspierali i doradzali dobrymi radami,chcociaż ja miałam swoje humorki, a oni zawsze byli jedno wielkie Dziękuje!. Zaczęłam się również coraz mniej przejmować opinią osób ,które prawie nie wiedzą nic na mój temat i tego jaka naprawdę jestem ,wręcz przeciwnie ,śmieszy mnie to! Nie liczę na to ,że rok 2013 będzie lepszy ,bo nigdy tak nie jest ,każdy nowy rok przynosi coś nowego. Jeżeli chodzi o postanowienia to zachowam je dla siebie i mam nadzieję ,że uda mi się je zrealizować :) Na pewno wiem ,że będę w dalszym ciągu starała się zmienić w jakimkolwiek stopniu na lepsze.Próbować zawsze można ;)
mimo wszystko - dziękuję za 2012 rok !
dziękuję osobom, które były, są i będą - za obecność, za cierpliwość.
Życzę Wam, moi Kochani: udanego sylwestra i jak najwięcej przyjemnych chwil w 2013 roku :)
I oby w przyszłym roku w moim życiu i waszym
zagościło więcej uczuć, radości, a także jeszcze więcej sukcesów naszych siatkarzy i innych sportowców :)
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone