Nie może być dobrze , nie może .
Nerwobóle mam gdy widzę gęby ponure,
Dwulicowe, na które sram i na które pluję,
Nerwobóle mam gdy baba się nie szanuje,
Za pieniądze się pierd*
I za nie woli ssać chu*,
Nerwobóle mam, gdy pomyślę o zazdrości,
Pseudo kolegów co mówią o prawilności,
Gówno doświadczyli, bo w dupie byli,
Nie znali sprawy a na mój temat mówili,
Nosa nie wtykam w nie swoje sprawy,
Z własnym życiem się borykam
Więc o czyjeś nie pytam,
Lecz pamiętaj kurw* fałszywa że w myślach czytam,
Jak patrzę na ciebie kurw* to zębami zgrzytam,
Nerwobóle mam gdy odczuję na skórze,
Zazdrość patologiczną bo nie mam jej w naturze,
Pomocą służę wiec przy awanturze nie stchórzę,
Lecz nie pomogę temu, któremu źle wróże.. !
Z Pozdrowieniami .