No i teraz będą zdjęcia z Krakowa. [[ ;
W ogóle dzisiaj mi na luzie fajki sprzedali dla Żabola Gruchy. ^^ wyglądam dorosło. xD W trakcie kupowania biletów było niezłe zamieszanie. Już myśleliśmy, że przez nas się ludzie na pociąg spóźnia. W pociągu robiliśmy dżakasy. ^^ Potem jak tu dotrzec na rynek?! xD Ale mapka była niezawodna... Dotarliśmy na miejsce. Gdzie jest MacDonald.. xD ale daliśmy radę.Następnie inteligentna ja, wymyśliłam, że podczas hejnału, który będzie grany cała nasza ekipa będzie robic jaskółkę... No i tak zrobiliśmy popę na rynku. Wszyscy wiedzą, że jesteśmy z Mysłwic. :P potem sklepy, seks dawida ze Smokiem Wawelskim, robienie głupich zdjęc... a potem powrót do domu... trasa powrotna taka sama tyle,że bardziej odjechana.. Zabawa chłopców podpaską, fajka w WC pociągowym z Barikellem.^^ I oglądanie filmów porno z baiłego laptopa na sępa. xD podsumowując: zajebiście bylo ^^ pozdro dla ekipy. **; A potem na sępa na obiad do Gruchy. ^^
Czasem chowasz w swoje dłonie oczy pełne krwi
Krwi sczerniałej od łez.
Który świat, wznoszony po nimb.
Czekającym dał na próbę
Stary szklany dom.