goha548 Pewnie kosmici tam wylądowali i wypatruje swą rodzinkę gdzies tam na łące :))
31/10/2015 19:46:09
shisheeye
Akurat później zorientowałam się, że był tam pan Jurek z Dagonem, także prawie trafiłaś :D
01/11/2015 22:03:35
lavendowa hehe, no: to w końcu Kosmita ;P
A jak się jeździło? Bo w sumie nie pytałam. Grzeczny był na tym wędzidle, galopowałaś?
31/10/2015 19:56:02
shisheeye
W sumie to średnio, walczył z wędzidłem na lewo ale ogółem nie było tragicznie. Nie galopowałam ze względu na tą nieszczęsną nogę, którą musiał przebić patykiem ;p