photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2007

El samochodo :D

Taaa... O ile jutro pójdzie dobrze to już niedługo czeka mnie niebagatelna katorga w tym oto pojeździe...

 

Ej, ej... wiecie, że jak był koncert to tak mnie natchnęło, że cały wieczór/noc słuchałam RedHotów (a konkretnie jednego utworu w kółko?)

 

I przygotujcie się... Tak, tak, to będzie dla was ciężkie przeżycie, bo oto do niedzieli to się raczej nie usłyszymy/ nie zobaczymy/ nie skomentuję wam pb/ nie kupię sobie stroju kąpielowego xD/ powstrzymam się od wrodzonej abstynencji (tak, tak:P)/ będę jadła, piła/ będę propagowała bounce & lans/ będę rozpamiętywała jutrzejszą porażkę... (mam nadzieję, że tylko jedną... bo tylko z jedną zdążyłam się pogodzić)... Jednym słowem wielka zabawa...:D Ale to was wcale nie zwalnia z podtrzymywaniu mnie na duchu w poniedziałek... Ale jeszcze dam znać jutro (chyba, że zaszyję się w mysiej dziurze i z nikim nie będę rozmawiać (albo z Nikim jak to Zuza kiedyś rzekła))...

 

Oj, oj - jutro ciężki dzień...

 

Mona, kochanie - co do A.Kysz. [i już skończę temat, ale wiesz, że muszę mieć zawsze ostatnie słowo;]] - nie byłaś taka jak inne i nawet tak nie myśl ja i tak wiem najlepiej, bo jestem bezstronnym [no prawie bestronnym] obserwatorem...

Komentarze

~mona Kto niby jest pocieszycielem? Bo nie zrozumiałam za bardzo Twojej notki... hehe ;P
06/07/2007 19:52:46
sherlock No i widzisz? No i widzisz??? Kto tu jest czyimś pocieszyielem/podnosicielem na duchu itd...??? :D

Dziękuję i czekam (na twoje new fotejszyns też:*)
06/07/2007 19:28:19
~mona No i masz rację! Najważniejsze że Ty jesteś zadowolona :) Jestem z Tobą i popieram każdą Twoją decyzję :* Jednak nadziei nie trać - sporo ludzi może zrezygnować z medycyny - naprawdę. A Tobie wiele nie brakuje, więc warto poczekać na wyniki innych krajowych uczelni :) Tymczasem zanieś papiery na tą farmację - najwyżej później się przeniesiesz :) Całuski i gratuluję prawka :)
06/07/2007 19:20:20
sherlock Słońca moje...:D
Olka jest po egzaminie, chociaz jedno zdała na 100%...
Wiesz Mona, że weszłam na forum, to spotkałam tam tysiące lamentujących ludzi i kilkoro tych, którzy się cieszyli, że się dostali? Przygnębiające... A jeden wpis brzmiał: "Ej ludzie co tam studia, za 2 tygodnie premiera Harry`ego Pottera" ... Taaa... stwierdziłam, że gość ma święta rację... Naprawdę się cieszę, że juz po bólu i jestem świadoma faktu, że chyba normalnie wszyscy znajomi/rodzina itd. się zawiedli... Trudno, ich problem, ja nigdy nie dawałam im nadziei... Niech wygra lepszy, nie oburzam się ani nic, cieszę się, że farmacja i we wtorek jadę złozyc dokumenty...
06/07/2007 17:34:58
~mona dziś nie przypełznę kochanie :D Mam inne zajęcie :) Zobaczymy się innym razem- niedługo, obiecuję. Baw się dobrze w Sopocie - ciesz się życiem i raduj póki masz wakacje :*
06/07/2007 16:14:22
~boska MONA ! WYDZWANIAM DO CIEBIE ZNOWU CAŁY DZIEŃ ! MASZ DZISIAJ DO MNIE PRZYPEŁZNĄC DO DOMKU, BO JUTRO JADE DO SOPOTU !!!! ZADZWOŃ KŁIKLI!
06/07/2007 14:25:39
~mona nie ma za co przepraszać - po prostu czasem trzeba coś sobie szybko wyjaśnić zanim będzie za późno. Najważniejsze że obie rozumiemy :) Gorzej jak ktoś nie chce zrozumieć - ale na szczęście Ty taka nie jesteś :) Wszystko już ok i sweet, ok? Musimy się spotkac na rowekach tylko pogoda nie dopisuje... Opowiesz wrażenia z koncertu XD Olka - cały czas trzymam kciuki - za medycynę i prawko - pamiętaj - dzwoń od razu! Ja też się przecież przejmuję losem moich przyjaciółek-przyszłych studentek! U mnie wyniki 16-tego ale przynajmniej już nie mogą się zapisywać i płacić ;P "Don't hold back" oraz "Say it that" podtrzymują mnie na duchu :)
06/07/2007 11:41:54
sherlock No nie, no nie!!!
Jak to wcięło???
I to jeszcze ody... Niczego innego na początek dnia mi nie brakowało tylko twoich ód (ud też może być:P)
I tu wcale nie ma ironii, oda do Tony`ego była śupel:D

A ty wiesz, że ja wczoraj po raz pierwszy się dowiedziałam co to jest Scar Tissue...?
Serio, serio! I muszę pryznać, że to była bardzo miła niespodzianka:DDD
06/07/2007 10:20:19
evilangels kurwa, to moje komenty wcieło.
moje przepraszające ody do Mony.
o nie !
05/07/2007 22:26:50
~mona złośc mi minęła :) Teraz tylko jestem zła na siebie i na moją kochankę -tj historię, tak? No - więc do szybkiego zobaczenia :*
05/07/2007 21:45:59
~boska kochana po prostu ja sie ciesze z koncertu,a z tobą nie mam jak poważnie pogadac bo nie mam gg wiec...:/ nie wiem w czym teraz leży problem < chyba ze chodzi ciągle o to samo > wiec nie umiem ci pomoc...

;*** usmiechnij sie choc na 1.4 sekundy ;)
05/07/2007 21:38:17
~mona no i znowu zjadło mi komenty... cholera... już jestem tak wkur---na że nawet nie będę tłumaczyć się z tej ironii. Po prostu czasem trzeba wysłuchać czyjegoś problemu i choć troche postarać się pomóc, a nie go skreślać uważając za nieistotny. Dla każdego ważne są inne rzeczy i należy to uszanować. A jak ktoś nie potrafi to ma problem. I o to w skrócie chodzi. Buziaki dla wszystkich - koniec już tej głupiej dyskusji ;*
05/07/2007 20:53:56
mona17 zresztą doesn't matter - mam nadzieję że to się nie powtórzy. Po prostu leżącego się nie kopie :( Buziaki ;*
05/07/2007 20:50:22
mona17 uważając go za nieważny
05/07/2007 20:49:38
mona17 ja nie wiem kto tu sobie ironię upatrzył. Nie wytaczam żadnego działa. To było po prostu ogólne stwierdzenie. Nie trzeba się niczego dopatrywać. Po prostu czasem chcę żeby ktoś mnie najpierw wysłuchał i postarał się pomóc, a nie od razu skreślał mój problem.
05/07/2007 20:49:23
~boska DARŁAM SIE od 20.20 tak mniej wiecej do ee... 23.48 ?
piszczałam, skakałam, śpiewałam każdą piosenke razem z Tony'm, wariowałam, zwalałam sie z sektora, pchalam sie na ludzi, tanczyłam pogo, czułam tą muzyke. nigdy nie zapomne :
dream of californication...
red hoci i 60 tysięczny tłum spiewający jedną piosenke...eh....
a Tony sie pomylił w początku Dani California, a ja nie :P
i było cudownie jak mogłam wrzeszczec : Can't stop addicted to the shin ding...jeny, to było piękne...albo By the way...końcówka, jak Tony zmienił melodie...miałam łzy w oczach ze wzruszenia...kocham go ;***************
05/07/2007 19:48:52
sherlock Teraz to kobiety moje wyczuwam taką ironię, ze usiłujecie wykorzystać mojego pb na bezużyteczne sprzeczki i usiłowanie udowodnienia sobie tego i tamtego...

Prawda jest taka, że jesteście diametralnie INNE... ale przyjaźń na tym polega, ażeby to szanować, tolerować i uczyć się od siebie nawajem jakichś innych rzeczy...

Po czym jak to napisałam mój brat stwierdził: "Matko jakie działa wytoczyła"... Ja kocham was obie i nie chce się spotykać z wami jakoś oddzielnie bo mi to nie na ręke... Nie lubie zbytnio kombinować:P
Kocham kocham kocham:*
05/07/2007 19:36:17
~boska teraz to wyczuwam jeszcze wiekszą ironie Mona...
05/07/2007 17:14:49
sherlock Tak tak łudźcie się co do tego jezdzenia... Mój kuzyn żeby mnie dzisiaj odwiedzić musiał zabrać paliwo z kosiarki do trawy - przykro, mam nadzieje, że bede miała lżej... Bo nie umiem spuszczac paliwa z kosiarki:P

I w ogóle Mona słońce przeciez wiesz, że ja to nawet wole słuchac o kimś niż nawijać o sobie, więc mi tez to na reke...:D

Niunia... a zaśpiewałaś serednadę??? Ja bym tak na pewno zrobiła... Może zostałabyś... boginią xD I jeszcze przyszłoby mi się do ciebie modlic:P
05/07/2007 17:14:39
~poli jejku jejku:)
olka bedzie nas wozic:)
jak fajnei:)
ja tez chce prawko:)
trzymaj sie cieplo:)
05/07/2007 15:27:36