Dzieci moje... Nawet nie wyobrażaie sobie ile trudu i krwi pochłania dodanie jednego cholernego zdjęcia na to pb... Ale obiecałam sobie...taa i zrobiłam...
Postanowiłam, że zrobię zwałę i wstawię photo na... ekhm... rowerku...? motorku...? No, w każdym razie na tym czymś... I proszę się nie śmiać, nie tylko ja, ale jeszcze pewien tajemniczy KTOŚ ma podobne zacieszne foto...
Nawet szukałam dla ciebie Niunia, synku mój jakiejś czaszki co by ją dodać, ale jedyne na co się natknęłam to słodki i niewinny Kermit (to tak a propos wiecznego uwielbienia (Mona;P) i Twojej klasówki i... też wiecznego uwielbienia (Pysiaczku)...
No i w ogóle Olka jest szczęśliwa i beztroska i kończy z przeszłością i nie będzie już niczego wspominać (taaa... mogę się łudzić)... Wiecie, że dwie moje kumpele z podstawówki wychodzą za mąż...? A kolejna trójka ma już dzieci... Czy ja jestem jakaś zapóźniona???!!!
< Z tomu "Dylematy nastolatki" >
A teraz zgodnie z tradycją Mony:P
"Nie wyjdę dziś z tobą baby na tekno
Nie pójdę z tobą pod ręke po molo
Nigdy w życiu nie pokocham dziewczyny,
Która słucha disco polo"
Tak mi się skojarzyło. Nie wymaga komentarza:D
Mam nowy edytor...Jaki zaciesz^^