MICHAŁ, JESTEŚ DLA MNIE BARDZO WAŻNY!
Życie płynie i płynie... Wiele się zmienia...My się zmieniamy...
Nie nadążam...
Jestem tym wszytskim zmęczona... Czuję się skołowana...Z resztą...
Jak mam się zachowywać w stosunku do płci przeciwnej?....
Pozdrawiam...
Patrycja
EDIT:
Taaak... Ty, Michał, Ty.. ;)