O sobie: czuję, że jestem zdolna zgasić słońce, z gór zrobić origami i pokroić rzeki na plastry, samym oddechem wstrzymać tornado, a barkami podtrzymać lawinę. cholera, mogłabym połknąć meteoryt, ścisnąć księżyc w garści i rzucić w końcu wymarzone 30 metrów piłeczką palantową!
i lepiej przyzwyczaić sie do takiego wiecznego wariata